Od początku było wiadomo, że nie będzie to łatwy mecz. Szczególnie, że zespół Bartosza Gawła chciał udowodnić, że nieoczekiwana porażka po słabym meczu z Przeginią była tylko wypadkiem przy pracy. Zadanie mogły utrudnić braki kadrowe: bramkarz Aleksander Szatan ze względu na złamanie palca jest wykluczony na kilka tygodni z gry. W składzie na mecz zabrakło również takich graczy jak Szymon Barczyk, Oskar Świeca czy Mateusz Mrożek. Do zdrowia nadal wraca Arkadiusz Lekki z którego występami wiążemy duże nadzieje. W wyjściowym składzie pojawili się m.in. Mariusz Biały, Tomasz Jarosz, Maciej Pietrzeniec i Adam Kluczewski. W związku z tym byliśmy bardzo ciekawi jak poradzą sobie zawodnicy w nowym zestawieniu – od razu odpowiemy: poradzili sobie i było to bardzo ciekawe piłkarskie widowisko

Chwilę po rozpoczęciu spotkania Tomasz Jarosz strzelił tuż obok bramki rywali. W piątej minucie podobnie kończy się strzał Dawida Smolarczyka a chwilę później Tomasz Jarosz otrzymuje za faul żółtą kartkę. W trzynastej minucie po prostym błędzie tracimy pierwszą bramką. Nie podłamało to jednak naszego zespołu – najpierw Tomasz Jarosz trafia w poprzeczkę a chwilę później, kilka minut po utracie bramki, Arkadiusz Żak wyrównuje wynik spotkania. Ok. 20 minuty meczu powinno być już 1:2 ale w 100% sytuacji Dawid Smolarczyk przy próbie przelobowania bramkarza Przemszy przenosi piłkę nad bramką. Ten sam zawodnik 3 minuty później zdobywa jednak bramkę z rzutu karnego za zagranie ręką w polu karnym. Tuż przed przerwą ten sam Dawid Smolarczyk dorzuca kolejną bramkę po asyście Macieja Pietrzeńca. Na przerwę schodzimy z bezpiecznym prowadzeniem 1:3.
Pierwszy kwadrans po przerwie to ciągły napór gospodarzy. W rezultacie po jednej z akcji sędzia dyktuje rzut karny dla Przemszy za faul w polu karnym – jednak nasz bramkarz Mariusz Biały udanie interweniuje i wynik na tablicy nadal pokazuje 1:3! Swoje okazje na podwyższenie prowadzenia mają Patryk Kiczyński (po strzale głową) oraz Grzegorz Barczyk po podaniu Kacpra Majewskiego. Ostatnią bramkę w meczu dla naszego zespołu zdobywa ponownie Arkadiusz Żak (bramka do obejrzenia na Facebook). Tuż przed końcem meczu gospodarze strzelają gola na 2:4 ale nasz zespół pewnie dowozi zwycięstwo do gwizdka kończącego mecz. 3 punkty jadą do Olkusza.
Podsumowując, zespół pokazał dziś charakter i to jest najważniejsze. Mimo falstartu pewnie wygrali ten bardzo ważny mecz. Tak piłkarze grający od początku jak i zmiennicy delegowani do gry przez Bartosza Gawła pokazali, że KS PKM Olkusz potrafi grać dobrą piłkę w różnych konfiguracjach personalnych.
Skład KS PKM Olkusz:
Biały – Kasprzyk, Kiczyński, Żak – Majewski, Kluczewski (Palej), Dudek (Świerk), Pietrzeniec – Smolarczyk, Jarosz (Żaba), G. Barczyk
A już w środę dokończenie meczu w Proszowicach, przerwanego w 32 minucie z powodu ulewy. Rozpoczniemy prowadząc 1:0 (wynik w momencie przerwania meczu). Już dziś zapraszamy!
