Przed meczem z Zieleńczanką nad stadionem w Olkuszu przeszła intensywna burza. Na szczęście tuż przed rozpoczęciem meczu uspokoiło się i jedynie niezbyt intensywny deszcz towarzyszył piłkarzom w trakcie pierwszej części spotkania.
Tym razem w wyjściowym składzie zabrakło Dawida Dudka, który nabawił się kontuzji w Proszowicach a na ławce mecz rozpoczął Grzegorz Barczyk.
Spotkanie zaczęło się dla nas w najlepszy możliwy sposób – w drugiej minucie meczu po rzucie rożnym wykonywanym przez Dawida Smolarczyka do bramki rywala trafia Tomasz Jarosz. Kwadrans później sędzia nie uznaje drugiej bramki odgwizdując spalonego. Pierwsza połowa jest typowym meczem walki na miejscami mocno nasączonej wodą murawie, jednak bez większego zagrożenia ze strony Zieleńczanki dla naszej bramki. Do przerwy utrzymuje się wynik 1:0.

Druga połowa rozpoczyna się już bez deszczu a przebieg gry pozostaje w pełni pod kontrolą zespołu Bartosza Gawła. Na drugą bramkę czekamy do 52 minuty – tym razem asystuje Tomasz Jarosz a bramkę zdobywa Dawid Smolarczyk. Chwile później sędzia nie uznaje zdobytej przez nasz zespół bramki, cofając akcję do rzutu wolnego za faul na naszym zawodniku w momencie dośrodkowania. W 58 minucie meczu po rzucie wolnym wykonywanym przez Dawida Smolarczyka celnym strzałem głową popisuje się Patryk Kiczyński i wychodzimy na bezpieczne prowadzenie 3:0. Dalsza cześć gry również przebiega pod pełną kontrolą naszego zespołu. W 82 minucie kolejną bramkę w meczu zdobywa Dawid Smolarczyk a wynik meczu w 85 minucie ustala Grzegorz Barczyk.
Był to dobry mecz w wykonaniu całego zespołu oraz warty podkreślenia udany debiut w meczu ligowym Pawła Widłaka. Zespół Bartosza Gawła pokazał dziś swój potencjał i oby tak dalej!
Skład KS PKM Olkusz:
Biały – Kasprzyk, Kiczyński, Żak – Majewski, Palej (Kluczewski), Sz. Barczyk, Pietrzeniec (Widłak) – Smolarczyk, Jarosz, Świeca (G. Barczyk)
Do gry wracamy za dwa tygodnie meczem z zespołem Orzeł Bębło.
